PROLOG
Irien
biegła. Najszybciej, a zarazem najciszej, jak mogła. Słyszała
swój nierówny, urywany oddech. Obejrzała się za siebie. Ciemność.
Dziewczyna
przed oczami wciąż widziała szaleństwo, nadal czuła chłód
ostrza na szyi. Była przerażona. Jej serce obijało się o żebra,
łomotało jak w amoku.
Drewno
pod jej bosymi stopami przerodziło się w dywan rozłożony na
schodach. Schodach prowadzących na strych. Dziewczyna obawiała się
tego, co zobaczy. Jednak słyszała za sobą pospieszne tupanie,
równomierne, pewne.
- Nie
uciekniesz – usłyszała smutny głos. Dochodził już zza ściany,
kilka metrów przed nią, tuż za rogiem.
Irien
zacisnęła związane sznurem dłonie w pięści. Potykając się o
większość stopni, wbiegła na górę.
Skrzypienie
pod jej stopami zdawało się być głośniejsze od syreny
policyjnej. Dziewczyna stanęła dosłownie na ułamek sekundy, by
się rozejrzeć.
Jej
oczy były już przyzwyczajone do ciemności, która panowała w całym
pomieszczeniu. Jedyne źródło światła...
poniedziałek, 28 listopada 2016
sobota, 12 listopada 2016
Rozdział I: Śledztwo | #2 | Gwiazdogród
ROZDZIAŁ 1.
Śledztwo.
#2
Nie
była umówiona. Skłamała, by szybciej wrócić do domu i oddać
się nieróbstwu.
Mieszkanie
sióstr mieściło się w piwnicy wielkiego, brudnego bloku. Tylko na
takie warunki było je stać, jednak kuchnia, hol, łazienka, mały
salon i jedna sypialnia zdecydowanie starczyły. Bałagan sprawiał,
że Irien czuła się tu jak w domu.
Weszła
do środka. Powitała ją woń perfumów Aerin i specyficzny zapach
jedzenia, który unosił się tu zawsze. Zapaliła światło –
żarówka wisząca na jednym kablu zamigotała i zabłysła słabo.
Dziewczyna zdjęła buty i została w skarpetkach. Trzymała kask pod
pachą.
Hol
był jedynym pomieszczeniem, do którego bałagan nie przedostał się
z innych pokojów. Stała tu jedna szafa, a w niej kilka wieszaków
na kurtki i płaszcze. Dziewczynom udało się zachować tu ład.
Jednak
gdy tylko Irien weszła do kuchni, teren całkowicie się zmienił.
Dziesiątki nieumytych naczyń w zlewie, kubek z niedokończoną
herbatą, zaplamiony blat i stół przykryty...
wtorek, 8 listopada 2016
Rozdział I: Śledztwo | #1 | Gwiazdogród
ROZDZIAŁ 1.
Śledztwo
Była
noc. Głęboka, ciemna noc. Jednak rozświetlona tysiącem neonowych
świateł. Kałuże mieniły się na czarnym asfalcie w blasku
księżyca. Było tu mnóstwo klubów, stacja benzynowa, dwa hotele i
kilka bloków mieszkalnych. Jednak na ulicy Wigoru najwięcej było
barów. Małych, ściśniętych obok siebie, ze smacznym, ale bardzo
niezdrowym jedzeniem. Nie było w nich nawet stolików. Były tylko
krzesła i mały blat, za którym kucharz – zwykle równocześnie
kelner – przyrządzał smakołyki.
Chodniki
po dwóch stronach ulicy nie były często używane. Ulica Wigoru
była odwiedzana głównie przez gangi motocyklistów, czarne
towarzystwo Zalvyken, samozwańczą śmietankę miasta, podejrzanych
mężczyzn w płaszczach. A takich ludzi w stolicy Elbergu nie
brakowało. Dlatego ulica Wigoru zawsze dudniła hałasem
uruchamianych silników, wrzasków, szumów i warkotów.
Neonowe
napisy migotały, co jakiś czas wyłączając i włączając się na
nowo, świecąc...
niedziela, 6 listopada 2016
Przywitanie
Cześć!
Ja jestem Ala, a to mój blog z opowiadaniami. Kiedyś wrzucałam tu fantastyczny romans, jednak wena na takie sprawy się skończyła i wraz z jesienią nadeszło natchnienie na coś... psychicznego? Innego?
No właśnie, wszystko zaczęło się od myśli "a może by tak zacząć pisać o czymś kompletnie innym?". Potem obejrzałam Obcego, przeczytałam chore psychicznie opowiadanko i zaczęłam zastanawiać się nad różnymi rzeczami, nad którymi dotychczas się nie zastanawiałam.
I tym sposobem "Gwiazdogród" będzie kryminałem z elementami horroru na podłożu fantastyki. No i nie powstrzymam się od szczypty romansu i oczywiście humoru. To znaczy, mam nadzieję, że będzie choć trochę śmiesznie.
Prócz Gwiazdogrodu będą pojawiać się inne mniej lub bardziej ciekawe opowiadania - jedno lub kilku częściowe. Zwykle dziejące się w tym samym świecie. Jednak to historia z Elbergu będzie tą główną.
Fabuła w skrócie? Osiemnastoletnia dziewczyna chce udowodnić niewinność chłopaka (którego nawet nie zna) oskarżonego...
Subskrybuj:
Posty (Atom)