poniedziałek, 6 marca 2017

Rozdział IV: Wielkie Otwarcie | #2 | Gwiazdogród

Ogromne drzwi otworzyły się na oścież. Za nimi Irien zobaczyła niewielką scenę pod ścianą oraz parkiet, na którym kilka dziewczyn ze śmiechem obracało się do rytmu muzyki dochodzącej z głośników – energicznej, ale cichej – a w każdym razie niewystarczająco głośnej na imprezę. Lampy były zapalone, wyglądało na to, że dyskoteka dopiero co się rozpoczęła. Ściany zakryte były fioletowymi kurtynami, pod którymi stały krzesła. Przejście do sąsiedniej sali zasłaniała płachta zastępująca drzwi. Sufit unosił się wysoko ponad głowami Irien i Aerin. –Spodziewałam się raczej, że... już się trochę rozkręcili – stwierdziła młodsza siostra. –Gdy nie słyszałam muzyki na kilometr od sali, domyśliłam się, że się pospieszyłyśmy – odparła starsza brunetka, odrzucając włosy do tyłu. Irien westchnęła. –Anders powiedział, że zaczyna się o dwudziestej pierwszej. –Tak. Ale tutejsze towarzystwo to młodziaki, tak jak my – mruknęła w odpowiedzi Aerin. – Nie dziwię im się, sama bym się spóźniła, gdyby...
Czytaj dalej »